piątek, 2 stycznia 2015

Rozdział 5.- SMS'y

rozdział dedykuje moim dwóm komentatorką :*

==================================================

Jorge *
-Jeśli chcesz.-opowiedziała.
-No jasne że chcę. Z przyjemnością Ci pomogę. W końcu od czego ma się przyjaciół? - oznajmiłem, a ona posłała mi szczery uśmiech który odwzajemniłem.
-Dobrze to ja już pójdę. Pa! - dała mi buziaka w policzek i wyszła. Postanowiłem pójść do Stephi i z nią zerwać. Gdy zapukałem otworzyła mi Stephanie we własnej osobie, miała na sobie na bardzo skąpą bieliznę i szlafrok.
-Jorge? A co Ty tu robisz? – zapytała zakłopotana.
-Przyszedłem Ci coś pokazać! – podałem jej zdjęcia – A więc to są dla Ciebie zakupy albo spotkania z koleżanką?!- wykrzyczałem jej wściekły w twarz.
-Jorge ale to nie tak jak myślisz.-próbowała się tłumaczyć.
-Tygrysico gdzie jesteś? Chodź do mnie wróćmy do naszej zabawy.-usłyszałem męski głos.
-A jak kurwa?! Idź lepiej dawać dupy swojemu kochankowi dziwko!!! Z nami koniec!!!-wykrzyczałem i poszedłem do domu.
Wykonałem wszystkie wieczorne czynności i postanowiłem napisać SMS’a do Tini.
Do Tinita :*
„Hej śpisz już?”

Tini*

Siedziałam sobie w pokoju aż moją miłą ciszę przerwał dźwięk SMS’a. Był on od… Jorge’a!?

Od Jorguś :*
„Hej śpisz już?”

Do Jorguś :*
„Nie  jakoś nie chce mi się spać. :C”

J: „Mam tak samo. :C. Ale zerwałem ze Stephanie. :D
T:”Czyli już nie smutasz? ^.^”
J: „Nie jest OK. :D”
T: To dobrze bo jak ty smutasz to ja też :3.
J: „To już nie musisz ;)”
T: „Wiem =3”
J: To Dobranoc :*
T: Słodkich snów :*
J: Erotycznych :D
T: Niby z kim? xD
J: No jak to z kim? Ze mną! :D
T: Taa Chciałbyś Zboczuchu! :p
J: No ba że bym chciał! Kto by nie chciał? :D
T: Spadaj Boska Tinita nie jest twoja i nigdy nie będzie ;p.
J: A co pomarzyć nie można?  ;p
T: Nie! :P
J: No to FOH >.<
T: Mam ci to przetłumaczyć? xD
J: No! :D
T:Nie dzieki ;p
J: To do jutra ;*
T: Bay do jutra :*
Po tym chorym ciągu SMS’owym zasnęłam myśląc o Jorge’u…

===================================

Hej ten rozdział miał być dłuższy i wczoraj ale nie mam czasu i piszę go na biegu więc następny będzie dłuuugi. To tyle pa :*

Blair :* <33




3 komentarze:

Obserwatorzy