piątek, 17 kwietnia 2015

Zawieszam...

Przepraszam ale ja nie daję już rady chcę napisać kilka rozdziałów w przód i OS a na razie nie mam nic więc blog jest zawieszony do odwołania!!!

Przepraszam :*
Blair <33

sobota, 4 kwietnia 2015

Wesołych !!!

Cześć Kochani :) 
Z racji że już jutro zaczynamy Wielkanoc, chciałabym wam złożyć życzenia :)
Niech wasze święta będą radosne, ciepłe i przepełnione miłością :)
Nie słońce świeci a trawa się zieleni ;* (Chociaż u mnie jest duuużo śniegu xD)
Ptaki śpiewają i kwitną kwiatki
Spędźcie ten czas z najbliższymi wam osobami :)
Smacznego jajka
Mokrego dyngusa
Dużo ciepła
Miłości
Radości
I Szczęścia w rodzinnym gronie ;*

Dziękuję wam za wszystkie wyświetlenia i komentarze :) To dużo dla mnie znaczy. Gdy czytam komentarze i widzę liczbę obserwatorów i wyświetleń płaczę ze szczęścia. Dlaczego? Bo nie wierzę że to wszystko osiągnęłam. Ale to dzięki wam udało mi się zajść tak daleko! Mam nadzieję że nowy szablon wam się podoba :) Jeśli wolicie tamten to piszcie śmiało :) Jestem otwarta na sugestie z waszej strony :)

Pozdrawiam :*
Blair <33

piątek, 3 kwietnia 2015

Rozdział 7 cz. 2/2 -"To nie jej bajka".

"Tylko teraźniejszość jest naszym szczęściem..."
forest animated GIF
Rozdział dedykowany Anonimom ;*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tini

Żeby poznać Rebecę i Alex z naszymi przyjaciółmi postanowiliśmy iść na imprezę. Pomimo że jestem wykończona dzisiejszymi nagraniami przystałam na tą propozycję. Właśnie idę do domu. Umówiłyśmy się z dziewczynami że pójdziemy na zakupy. Ogarnę się trochę. Weszłam do łazienki i rozebrałam do naga. odkręciłam kurek z ciepłą wodą. Weszłam pod prysznic i poczułam jak miliony kropelek otula moje ciało. Chwyciłam malinowy żel pod prysznic i wtarłam go w ciało po czym spłukałam powstałą pianę. Wzięłam miętowy szampon i umyłam głowę po czym także spłukałam. Zakręciłam kurek i chwyciłam biały ręcznik. Stanęłam na zimnych płytkach na co moje ciało przywitał przyjemny dreszczyk. Wytarłam się i założyłam satynowy szlafrok po czym usiadłam przed toaletką. Rozczesałam i wysuszyłam włosy a następnie zrobiłam sobie delikatny makijaż. Wyszłam z łazienki i ruszyłam w stronę garderoby. Po schodach zeszłam wyglądając TAK. Gdy patrzyłam w lustro wiszące w przedpokoju poczułam potrzebę jakiejś zmiany. "Już wiem! Przefarbuję się ;D"-pomyślałam. Wyszłam z domu w świetnym humorze. Powędrowałam na druga stronę ulicy. Zapukałam lekko a po chwili otworzyła mi rozpromieniona Alex.
-Cześć!
-Hej!-przytuliłyśmy się.
-To jak? Gotowa na zakupy życia?-zapytałam z bananem na twarzy.
-No ba!-pisnęła.
-A gdzie Rebeca?
-Na górze zaraz powinna zejść.
Gdy rozmawiam z Alex to czuję taką wewnętrzną radość. Jak bym znała ją całe życie. Z Rebecą jest inaczej. Ona sprawia wrażenie takiej dorosłej i odpowiedzialnej. Czasem czuję się jak by była moją matką...
-O Martina. Już jesteś?-usłyszałam głos za sobą.
-Jak widać.-odpowiedziałam ze szczerym uśmiechem.
-No to co idziemy?-przerwała kłopotliwą ciszę Alex.
-Tak to dobry pomysł. Dziewczyny będą czekać pod galerią.-powiedziałam i wyszłyśmy razem. Po drodze miałyśmy wiele  wspólnych tematów, ale Rebeca rzadko się odzywała. Po 15 minutach byłyśmy pod galerią.
-Tini!!!-usłyszałam piski i poczułam jak dziewczyny się na mnie rzucają. Dosłownie.
-Dusicie...-wysapałam.
-Wybacz.-szepnęły i poprawiły mi ubrania.
-A więc moje wy wariatki poznajcie Rebecę i Alex moje nowe sąsiadki. dziewczyny poznajcie moje przyjaciółki: Mechi, Lodo, Cande i Albę.-przedstawiłam je sobie.
-Miło nam poznać.-powiedziały równo Alex i Rebeca.
-Nam także-opowiedziały dziewczyny.
...
-Dobra to co idziemy zaszaleć!!!-krzyknęła Alex.Widać że to jej żywioł. Chyba baaaardzo się polubimy.
Weszłyśmy zgrabnym krokiem do galerii. Naszym pierwszym sklepem był H&M...


5 godzin później

Właśnie siedzimy w Starbucksie i pijemy nasze ulubione napoje. Czuję że zaraz odpadną mi nogi. Zadzwonię zaraz do Jorge i powiem że imprezę przekładamy na jutro bo jest sobota i mamy wolne od kręcenia. Zresztą po 5-ciu godzinach latania po galerii marzę tylko o łóżku. Mamy baardzo dużo toreb.
Ja Mechi i Alex : po 20
Lodo :18
Cande: 16
Alba: 17
Rebeca: 14
Co do Rebeci to widać że ona chce się wpasować ale to nie jej bajka. Jej mina gdy weszłyśmy do Victoria Sekret's była bezcenna. Cudem udało się ją namówić na jakąkolwiek bieliznę w tym sklepie. Świetne bawię się na tych zakupach...

Rugg

Mam dylemat. Podobają mi się dwie dziewczyny. Mianowicie Tini i Cande. Jak by nie patrzeć to obie są moimi przyjaciółkami. Tylko która mam wybrać. Tini jest ładna, zabawna, ambitna, utalentowana i do tego mega seksowna. O Cande musze powiedzieć to samo. Tylko problem jest w tym że Cande nikogo do siebie nie dopuszcza. Nie można jej przytulić, objąć ramieniem itp. Nawet po przyjacielsku. To trochę dziwne. No cóż dzisiaj jest impreza więc może uda mi się coś zdziałać...

Rebeca

Czemu ja dałam się namówić na te zakupy?! To było okropne. Już wolę iść na imprezę ale nienawidzę zakupów! Zresztą moją głowę ciągle zaprząta szmaragdooki szatyn. Tylko ja mu się nie podobam. To moja siostra wpadła Jorge w oko. Tak bardzo bym chciałabym być na jej miejscu. Całe jej życie jej zazdroszczę! Dlaczego rodzice chcieli ją? Dlaczego to nas oddali do ciotki, do Londynu? Dlaczego to ja nie mogę być na jej miejscu!? I czemu ona zawsze miała lepsze życie ode mnie!? Mam dość tego że Ja i Alex jesteśmy pominięte w rodzinie. Muszę porozmawiać z rodzicami! Niech prawda wyjdzie na jaw...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tym dramatycznym akcentem kończę druga część rozdziału ;D Po pierwsze chcę wam podziękować za 20 komentarzy pod poprzednim! Jesteście wielcy <3 Nigdy nie sądziłam że dobiję na tym blogu 15 tysięcy wyświetleń, 19 obserwatorów i 20 komentarzy pod rozdziałem ;) W tej chwili płaczę ze szczęścia bo to wszystko dzięki wam kochani! Co do części rozdziału to nie miałam na nią lekko weny ale starłam się :) Mam nadzieję że wam się podoba ;* Jak widzicie Rugg ma dylemat. Ponieważ w ankiecie wygrało Rugande (siła wyższa Natalko ;*) zrobię tak jak z Jortini czyli chwilkę na nie poczekacie. Już czuję że nie lubicie najstarszej z sióstr xD Ale nie nienawidźcie Rugga xD Spokojnie Jortini niedługo będzie ;D Ale na wszystko poczekacie. Na imprezie będzie relacja z Faculby <3 i Diegovici <3. No to tyle ja się nie rozpisuję ;* Jeśli są tu jakieś błędy to przepraszam!  Do nexta <3

DZISIAJ NIE ZAJMUJĘ MIEJSC! KTO PIERWSZY TEN LEPSZY!!! ;*

Blair <33

Obserwatorzy